„Lekarz przyszłości nie będzie leczył ludzi za pomocą leków, ale będzie raczej zapobiegał chorobom używając właściwej diety.”
Thomas Edison
"Zdrowe zielone proteiny"
autorstwa Therese Elgquist to nie tylko wizualnie przyciągająca oko książka
kucharska z wegańskimi przepisami, ale przede wszystkim kompendium wiedzy na
temat występowania białek i innych substancji odżywczych w świecie roślinnym.
Jeśli jesteś osobą, która chciałaby z różnych względów spróbować diety
roślinnej, z pomocą tej książki z pewnością zrobisz to w sposób bezpieczny
- autorka tłumaczy w jaki sposób obliczyć swoje zapotrzebowanie na białko (tzw. wskaźnik RDI) i w jaki
sposób, żywiąc się wyłącznie roślinami możemy zapewnić sobie wystarczającą
ilość wszystkich potrzebnych składników odżywczych w diecie.
Część kulinarna książki dzieli się na przepisy na roślinne śniadania, lunche i kolacje, oraz przekąski. Większość przepisów jest naprawdę przystępna i nie wymaga posiadania wyszukanych składników, jednocześnie są to często zaskakujące połączenia smaków, które warto wypróbować nie tylko z uwagi na ich właściwości zdrowotne ale także jako urozmaicenie diety w tym czasie, kiedy nie możemy swobodnie wyjść z domu i spróbować niecodziennych dla nas smaków w restauracjach. Każdy przepis opatrzony jest ładnymi fotografiami które pobudzą nie tylko wyobraźnię ale i kubki smakowe 😉. Dla wielbicieli słodyczy znajdą się także przepisy na proste, zdrowe słodkie przekąski umilające dzień. Z pewnością każdy znajdzie wśród tych przepisów coś dla siebie, a nasze organizmy też na tym skorzystają.
Ponadto z książki dowiadujemy się także jak przygotować poszczególne rośliny, by ułatwić
organizmowi proces ich trawienia. Czy wiedzieliście, że kilkugodzinne namaczanie
jest przydatne nie tylko kiedy przygotowujemy rośliny strączkowe do spożycia
(soczewica, ciecierzyca, groch) ale także wszelkie orzechy, ziarna i niektóre
rośliny zbożowe (quinoa, migdały, pestki dyni, słonecznika, a nawet sezam!). Proces
ten z pewnością pomoże nam utrzymać zdrową florę bakteryjną jelit – której
stan, jak wiemy ma bezpośredni wpływ na nasze samopoczucie i nastrój.
Zwłaszcza
w czasach, kiedy zmagamy się z wieloma stresorami, warto zadbać o siebie również
od środka i dać organizmowi odpocząć od
wysoce przetworzonej żywności na rzecz zdrowej, lekkiej i poprawiającej stan
ducha diety roślinnej - która, jak dowiadujemy się z lektury tej książki,
niczym nie ustępuje diecie mięsnej, jeśli chodzi o zapewnianie organizmowi
niezbędnych mikro i makroelementów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz